sobota, 30 listopada 2013

Niesamowity wyczyn Schlierenzauera!


Cześć Wszystkim!
Po kontrowersyjnych inauguracyjnych konkursach karuzela Pucharu Świata przeniosła się do ojczyzny Janne Ahonena - Finlandii. Już w czwartek silnie wiejący wiatr sprawił wiele problemów organizatorom. 
Planowo seria kwalifikacyjna miała odbyć się o godzinie 19:00 polskiego  czasu, jednak przybierający na coraz większej sile wiatr uniemożliwił rywalizacje na skoczni HS-142. Sędziowie wraz z kapitanami drużyn postanowili przenieść kwalifikacje na następny dzień, co było trafnym wyborem.
Piątkowe popołudnie umożliwiło skakanie na dobrym poziomie. Sensacyjnym zwycięzcą kwalifikacji został Thomas Morgenstern, który po słabszych występach pokazuje, iż jest świetne przygotowany do rywalizacji w sezonie olimpijskim. 
Z kolei zgodnie z planem odbył się konkurs indywidualny, który przyniósł sporo niespodzianek. Triumfatorem piątkowych zawodów został Gregor Schlierenzauer, dla którego było to 51. zwycięstwo w karierze. Jak dobrze wszyscy pamiętamy Austriak wraz z innym czołowym zawodnikiem - Andersem Bardalem w Klingenthal zrezygnowali ze swoich skoków w obawie o własne bezpieczeństwo. Warto wspomnieć, iż po pierwszej serii Gregor oddał dobry skok na 128.5 metra, który dał mu 15. miejsce po pierwszej serii. W rundzie finałowej 2krotny zdobywca Pucharu Świata oddał kapitalny, a wręcz deklasujący wszystkich rywali skok na 143 metry, to tylko 4 metry bliżej niż rekord Schlierego ustanowiony na tej skoczni w 2007 roku. Przez dłuższy czas nikt nie potrafił wyprzedzić 23-letniego zawodnika. Mistrz Świata z Oslo dokonał rzeczy niebywałej, a zarazem rekordowej, bowiem nikt nie awansował z tak dalekiego miejsca na najwyższy stopień podium. Pokazuje to, że Tyrolczyk jest w kapitalnej formie i będzie bardzo groźnym rywalem w kolejnych konkursach. Niespodziewanie na 2. miejscu uplasował się Marinus Kraus. Młody i mało znany reprezentant naszych zachodnich sąsiadów pokazał spore umiejętności, lądując na 136 oraz 133 metrze. Z utytułowanym austriackim skoczkiem przegrał o zaledwie 0,5 punktu! (po pierwszej rundzie miał nad Gregorem przewagę 17,8pkt!). Najniższy stopień podium uzupełnił Thomas Morgenstern, który awansował z 9. miejsca. 
Zaraz za podium sfalsyfikowany został Rune Velta, który był najwyżej sklasyfikowany ze wszystkich Norwegów, co jest sporą niespodzianką. Na wielkie brawa zasługuje również Noriaki Kasai. Weteran tej dyscypliny sportu, dzięki dwóm powtarzalnym skokom uplasował się na wysokiej 5. pozycji. 6. lokatę zajęli ex aequo Severin Freund (był 2 po pierwszej serii) oraz Robert Kranjec, którzy obaj łącznie otrzymali taką samą notę za dwa skoki - 266.5pkt. Dobry występ zanotował także Dmitrij Wasiljew, który w drugiej próbie poszybował 132,5 metra, co dało mu 8. miejsce. Nie zawiódł również Taku Takeuchi, który skacze coraz lepiej (9. pozycja). Czołową dziesiątkę zamknął lider naszej kadry - Kamil Stoch, który zapunktował po raz pierwszy w nowym sezonie.
Pozostali nasi reprezentanci nie zaprezentowali się tak rewelacyjnie jak w Klingenthal. Można, to jednak wytłumaczyć trudnymi warunkami atmosferycznymi, jakie panowały w serii finałowej, lecz jestem pewna, że dużo lepiej wypadną w dzisiejszym konkursie :).
Kolejne punkty do Klasyfikacji Generalnej wywalczył Krzysztof Biegun, który po sensacyjnym zwycięstwie w niemieckiej miejscowości zajął 18. lokatę, co pozwoliło mu utrzymać "złoty plastron" lidera Klasyfikacji Generalnej. Jednak nad drugim Marinusem Krausem ma tylko 1 punkt przewagi, a nad wybitnym "Schliermi" tylko 13 "oczek".
Smak goryczy musiał przełknąć Maciej Kot, który w drugim skoku uzyskał zaledwie 119 metra i zajął dopiero 21. miejsce. W podobnej sytuacji był Piotr Żyła. Reprezentant klubu KS-Wisła Ustronianka uzyskał zaledwie 115 metrów, przez co został sklasyfikowany na 23. miejscu. O sporym pechu może mówić Dawid Kubacki, który dostał silny podmuch wiatru i aby ratować się przed upadkiem lądował na 86 metrze, zajmując ostatnie punktowane 30. miejsce. Niemniej jednak, punktowało aż 5 biało-czerwonych, co powinno nas cieszyć. Do drugiej serii nie awansował Jan Ziobro, a Stefan Hula nie przeszedł kwalifikacji.
Już dziś o 15:30 kwalifikacje, a o 17:00 pierwsza seria konkursowa. Emocji na pewno niezabranie. Trzymajmy kciuki za naszych reprezentantów!
Pierwsza dziesiątka konkursu w Kuusamo:
1. Gregor Schlierenzauer (128.5/143m) - 273.2pkt
2. Marinus Kraus (136/133m) - 272.7pkt
3. Thomas Morgenstern (127.5/133.5m) - 272.3pkt
4. Rune Velta (133/130.5m) - 269.2pkt
5. Noriaki Kasai (133/132m) - 268.6pkt
6. Severin Freund (137/126.5m) - 266.5pkt
6. Robert Kranjec (126.5/136m) - 266.5pkt
8. Dmitrij Wasiljew (128.5/132.5m) - 262.9pkt
9. Taku Takeuchi (133.5/131.5m) - 261.5pkt
10. Kamil Stoch (126.5/129m) - 259.1pkt
Pierwsza dziesiątka Klasyfikacji Generalnej Pucharu Świata 2013/2014:
1. Krzysztof Biegun (Polska) - 113pkt
2. Marinus Kraus (Niemcy) - 112pkt
3. Gregor Schlierenzauer (Austria) - 100pkt
4. Andreas Wellinger (Niemcy) - 96pkt
5. Taku Takeuchi (Japonia) - 79pkt
6. Thomas Morgenstern (Austria) - 76pkt
7. Jurij Tepes (Słowenia) - 74pkt
8. Piotr Żyła (Polska) - 53pkt
9. Simon Ammann (Szwajcaria) - 51pkt
10. Maciej Kot (Polska) - 50 pkt
10. Rune Velta (Norwegia) - 50 pkt


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz