piątek, 28 lutego 2014

PŚ w Lahti: Skład Polaków na konkurs drużynowy!



 Cześć Wszystkim!
Już jutro najlepsi skoczkowie świata powalczą o zwycięstwo w konkursie drużynowym na skoczni HS-130 w Lahti. Trener kadry – Łukasz Kruczek wybrał 4 olimpijczyków, która wzięła udział na skoczni normalnej w Soczi.
W dzisiejszym konkursie indywidualnym zobaczyliśmy skoki zaledwie 2 naszych reprezentantów. Z dobrej strony zaprezentował się Dawid Kubacki, który ponownie zapunktował w Pucharze Świata zajmując 20. miejsce. Na szczęście mogliśmy liczyć na Kamila Stocha, który nie zawiódł polskich kibiców. Lider naszej kadry, dzięki świetnej postawie awansował z 6. miejsca po pierwszej serii na najniższy stopień podium.
Reszta biało-czerwonych nie zdołała przebrnąć kwalifikacji. Zajęli odlegle lokaty przez, co nie znaleźli się pośród 50 skoczków mających prawo występu w konkursie Pucharu Świata.
Na jutrzejszą rywalizację drużynową Łukasz Kruczek wybrał: Kamila Stocha, Jana Ziobro, Macieja Kota oraz Dawida Kubackiego.
Nominacji nie otrzymali Piotr Żyła oraz Klemens Murańka, którzy z trybun będą dopingować swoich kolegów.
Miejmy nadzieje, iż słabe rezultaty uzyskane przez naszych skoczków w kwalifikacjach były tylko wypadkiem przy pracy. Pierwsza seria konkursu drużynowego rozpocznie się o godzinie 16:15.

piątek, 14 lutego 2014

Stoch sięgnie ponownie po złoto?



Cześć Wszystkim!
Już jutro najlepsi skoczkowie świata powalczą o komplet medali na skoczni dużej (HS-140). Z wielkimi nadziejami liczymy na naszych reprezentantów z liderem kadry – Kamilem Stochem na czele, których stać na bardzo dalekie skoki, jednak faworytów do walki o miejsca na podium jest wielu.

Rywalizacja na kompleksie skoczni – Russkije Gorki w Soczi rozpocznie się o godzinie 18:30 czasu polskiego, która zostanie poprzedzona serią próbną.

Głównym faworytem do zwycięstwa jest Kamil Stoch. Mistrz Świata z Val di Fiemme w minionym tygodniu ze sporą przewagą pokonał rywali na skoczni normalnej. Reprezentant klubu WKS Zakopane potwierdził także bardzo wysoką dyspozycję podczas serii treningowych na skoczni dużej. Mimo czwartkowego upadku, w którym doznał stłuczenia łokcia zdeklasował rywali skokiem na 136 metr w piątkowej serii próbnej. Z pewnością „Rakieta z Zębu” nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i będzie walczyła o jak najlepszy rezultat w konkursie.

Niebezpiecznym przeciwnikiem będzie Peter Prevc. Wicelider Pucharu Świata prezentuje stabilną i równą formę. Po zdobyciu srebrnego krążka Słoweniec liczy na znacznie więcej. W treningach  zdobywca małej Kryształowej Kuli w sezonie 2013/2014 za loty narciarskie oddawał bardzo dalekie skoki. Jeśli warunki panujące na skoczni będą dobre, 22-latek z pewnością dobrze je wykorzysta i będzie walczył o tytuł Mistrza Olimpijskiego.

Swoją szansę ma również Anders Bardal. Brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich z Soczi ze skoczni normalnej jako jedyny z Norwegów pokazuje wysoki poziom. Na większym obiekcie może namieszać w czołówce.

Dobrym rezultatem może zaskoczyć Thomas Diethart. Sensacyjny zwycięzca prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni zajął dość pechowe 4 miejsce na Igrzyskach. Zmotywowany debiutant ma szansę na zdobycie pierwszego w karierze medalu olimpijskiego.

Kolejnym trudnym przeciwnikiem będzie Michael Hayboeck, który wygrał kwalifikacje do sobotniego konkursu. Austriak pokazuje spore umiejętności od szczęśliwego konkursu w Wiśle, w którym zajął 3. miejsce. Będzie jedną z nadziei Aleksandra Pointnera na dobry wynik.

Jako ostatniego, który może znaleźć się w czołówce należy uznać Severina Freunda. Reprezentant naszych zachodnich sąsiadów po nieudanym występie na skoczni normalnej (upadek), zapowiada walkę o miejsce na podium.
 Obok Kamila Stocha, w konkursie zobaczymy Piotra Żyłę, Macieja Kota, oraz Jana Ziobro

środa, 12 lutego 2014

Soczi: Upadek Kamila Stocha!


Cześć Wszystkim!
Po przepięknej niedzielnej rywalizacji najlepsi skoczkowie świata powalczą o komplet medali na skoczni dużej. Z wielkimi nadziejami liczymy na Mistrza Olimpijskiego - Kamila Stocha, który imponuje bardzo wysoką dyspozycją. O świetne  wyniki powalczą zapewne pozostali biało-czerwoni, którzy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa na najważniejszej imprezie sezonu 2013/2014. 
W dniu dzisiejszym na kompleksie skoczni narciarskich - Russkije Gorki odbyły się 2 serie treningowe, w których udział wzięło 70 zawodników.
Warunki atmosferyczne przeszkadzały w oddaniu skoków. Mimo planowego rozpoczęcia treningów o godzinie 18:30 polskiego czasu, z powodu zbyt silnego wiatru nastąpiło spore opóźnienie.
 W pierwszej odsłonie najlepiej zaprezentował się Severin Freund. Reprezentant naszych zachodnich sąsiadów poszybował aż 132,5 metra. Po nieudanym występie na skoczni normalnej (upadek) 2 zawodnik konkursów Pucharu Świata z Willingen pokazuje, iż będzie się liczył w walce o medal z najcenniejszego kruszcu. Na drugim miejscu uplasował się Michael Hayboeck. Austriak lądował na 127,5m. W czołówce naleźli się także: Andreas Wellinger (127m) oraz Kamil Stoch (127,5m).
Przyzwoite rezultaty osiągali również Jan Ziobro (121,5m - 13. pozycja) i Maciej Kot (121,5m - 15. miejsce). Nieco słabiej spisał się Dawid Kubacki (113.5m), który zakończył rywalizację na 27. lokacie. Powody do niepokoju może mieć Piotr Żyła, który nie prezentuje zbyt dobrej formy. W swojej próbie uzyskał zaledwie 107,5m zajmując odległą 49. pozycję. Miejmy nadzieję, że zawodnik klubu KS Wisła Ustronianka, pokaże na co go stać i zdecydowanie się poprawi.
O sporym pechu może mówić Michaił Maksimoczkin, który zaliczył bardzo groźne wyglądający upadek. Przedstawiciel gospodarzy opuścił zeskok na noszach i został zabrany do szpitala na szczegółowe badania.
Druga seria treningowa, to zdecydowany popis wicelidera Pucharu Świata, który jest głównym rywalem lidera naszej kadry o złoty medal. Słoweniec poszybował na 131,5m. Niespodziewanie druga lokata przypadła Niemcowi Marinusowi Krausowi (125m), z kolei 3. miejsce zajął Gregor Deschwanden. Szwajcar, wykorzystując dobre warunki panujące na skoczni pofrunął aż 132 metry!
Niestety, upadkowi uległ Kamil Stoch. Mistrz Świata z Val di Fiemme lądował na 123,5m, po czym zaknatował nartami i upadł. Przez dłuższy czas Polak nie podnosił się, jednak skocznię opuścił o własnych siłach. "Rakieta z Zębu" według wstępnej diagnozy doznała stłuczenia łokcia, szczegółowe badania zostaną przeprowadzone jutro. Trzymajmy kciuki, za naszego Mistrza!
Kolejny konkurs już w sobotę o godzinie 18:30. Dopingujmy biało-czerwonych, aby zajęli jak najlepsze miejsca! Emocji z pewnością nie zabraknie!

piątek, 7 lutego 2014

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Soczi!




Cześć Wszystkim!
W dniu dzisiejszym w Soczi odbyła się ceremonia otwarcia XXII Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Rywalizacja na najdroższych w historii Igrzyskach potrwa do 23 lutego. Około 3000 sportowców z 87 krajów powalczy o komplet 98 medali.
Ceremonia pełna przepychu rozpoczęła się od zaprezentowania rosyjskiego alfabetu oraz poszczególnych rejonów Rosji. Następnie został odśpiewany hymn gospodarza w wykonaniu męskiego chóru. Później odbyła się defilada.  Otworzyli ją reprezentanci Grecji (organizator  pierwszych nowożytnych Igrzysk Olimpijskich), a zakończyli Rosjanie.
Podczas uroczystości mogliśmy zobaczyć również polskich sportowców, pod przewodnictwem podchorążego – Dawida Kupczyka.
Zaszczytną funkcję pełni także Simon Ammann. 4-krotny Mistrz Olimpijski w skokach narciarskich wprowadził na arenę reprezentację Szwajcarii.
Po przedstawieniu wszystkich krajów, które wezmą udział w walce o medale Igrzysk Olimpijskich trwały występy artystyczne, głównie związane z historią Rosji.
Na sam koniec mowy ogłosili prezydent kraju goszczącego zawodników – Wladimir Putin oraz szef  Międzynarodowego Komitetu Organizacyjnego – Thomas Bach.
Znicz olimpijski zapalili wspólnie łyżwiarka figurowa Irina Rodnina oraz hokeista Władisław Trietjak.

poniedziałek, 3 lutego 2014

Wypowiedzi skoczków, po drugim konkursie w Willingen!

 Cześć Wszystkim!


W drugim konkursie Pucharu Świata w niemieckim Willingen nie miał sobie równych Kamil Stoch, który jest głównym faworytem do zdobycia złotego medalu na Igrzyska Olimpijskich w Soczi. Reprezentant Polski pokonał przedstawiciela gospodarzy – Severina Freunda oraz Słoweńca – Petera Prevca.
Bardzo dalekie skoki nowego lidera Pucharu Świata na 147 i 145 metr pozwoliły odnieść Kamilowi 4 zwycięstwo w sezonie olimpijskim. Lider naszej kadry z optymizmem patrzy w przyszłość
Jestem bardzo szczęśliwy. Były to skoki dokładnie takie na jakie miałem nadzieję. To był fantastycznym weekend dla mnie. Zwycięstwo dedykuję mojej żonie – Ewie, która jutro obchodzi urodziny. Z nadzieją oczekuję dobrych warunków atmosferycznych oraz świetnej atmosfery w Soczi. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, ale nie mogę niczego obiecać fanom” – stwierdził zawodnik WKS Zakopane
Ponownie na drugim stopniu podium stanął reprezentant gospodarzy Severin Freund, który był zaskoczony, tak dobrą dyspozycją przed najważniejszą imprezą całego sezonu.
Jestem bardzo zadowolony. Jeśli ktoś by mi powiedział przed weekendem, że będę dwukrotnie na podium zawodów – byłbym szczęśliwszy. Bardzo lubię skocznie w Willingen. Fakt, stanąłem na podium dwukrotnie, to tylko pokazuje, że moje skoki są konsekwentne. Oczywiście moim celem jest walka o medale w Soczi, ale poziom jest bardzo wysoki. Trzeba pokazać swoje najlepsze skoki, aby mieć szansę na zdobycie medalu. Każdy z naszego zespołu ma potencjał, żeby być na podium w Soczi” – powiedział 5krtony zwycięzca konkursów Pucharu Świata
Po pierwszej serii prowadził brązowy oraz srebrny medalista z Val di FiemmePeter Prevc. Jednak słabszy skok Słoweńca pozwolił mu na zakończenie zawodów na 3. Miejscu. Mimo utraty „żółtego plastronu” 22latek jest zadowolony ze swojej postawy na skoczni Muhlenkopfschanze.
„Mój pierwszy skok był perfekcyjny, w drugiej rundzie skoczyłem ze zbyt dużą siłą. Nie jestem smutny, że straciłem „żółty plastron” przed Soczi. Teraz nie ma ciśnienia z presją bycia liderem Pucharu Świata, jest to dobra pozycja dla mnie” – zakończył zdobywca małej Kryształowej Kuli za loty narciarskie w sezonie 2013/2014