Piotr Żyła :)

Cześć Wszystkim !
Po widowiskowych Mistrzostwach Polski na następne konkursy musimy czekać aż do sierpnia. Jednak zapraszam do odwiedzania bloga ;). Dzisiaj specjalnie dla was życiorys jakże sympatycznego i zabawnego skoczka :D. Mowa oczywiście o Piotrku Żyle :).
Troszkę o Wiewiórze :)
Piotr Żyła urodził się 16 stycznia 1987 roku w Cieszynie. Polski skoczek narciarski. Reprezentant Polski oraz zawodnik klubu KS Wisła Ustronianka, współrekordzista Polski wraz z Kamilem Stochem w długości lotu narciarskiego (232,5m), drużynowy brązowy medalista Mistrzostw Świata w Val di Fiemme z 2013 roku. Pierwszy skok oddał w wieku 8 lat.
Życie Prywatne
Pieter ukończył Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem. W 2006 roku ożenił się z Justyną Lazar, kuzynką Adama Małysza. Ma dwójkę dzieci, Jakuba (2007) i Karolinkę (2012). 
 Debiut w Pucharze Kontynentalnym
 W zawodach Pucharu Kontynentalnego zadebiutował 26 grudnia 2004 w Sankt Moritz. Pierwsze punkty w tym cyklu zdobył 14 stycznia 2005, zajmując 19. miejsce w Sapporo. 4 lutego 2006r zwyciężył w zawodach w austriackim Villach.
Sezon 2006/2007
W sezonie tyn czterokrotnie zdobywał punkty PŚ. Najwyższym było dziewiętnaste z Titisee-Neustadt. Wystartował również w Mistrzostwach Świata. W zawodach indywidualnych zajął 35. (skocznia duża) i 42. (skocznia normalna) miejsce, w zawodach drużynowych reprezentacja Polski z Żyłą w składzie była piąta.
LGP 11/12 + MP
W sezonie 2011/2012 Żyła powrócił do kadry A. W klasyfikacji generalnej rozpoczynających sezon letni zawodów Lotos Poland Tour zajął ostatnie, 57. miejsce. Na zawodach Letniego Grand Prix 2011 w Hakubie dwukrotnie zajął drugie miejsce. Podczas rozgrywanych 17 września na Wielkiej Krokwi Mistrzostw Polski zawodnik zdobył brązowy medal, po skokach na odległość 126,5 m i 118,5 m. Po zajęciu 4. miejsca w Letnim Grand Prix w Klingenthal zapewnił sobie 5. pozycję w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix 2011.
Zima 2011/2012
Przez cały sezon zimowy 2011/2012 startował w zawodach Pucharu Świata. 4 grudnia 2011 po raz pierwszy uplasował się w pierwszej dziesiątce, zajmując 7. miejsce w Lillehammer. Wziął udział w Mistrzostwach Świata w Lotach Narciarskich na skoczni w Vikersund. Indywidualnie był 33., w drużynie zajął 7. miejsce. 26 lutego 2012 podczas konkursu drużynowego ustanowił rekord życiowy wynoszący 232,5 m. Tym samym pobił rekord Polski w długości lotu, należący uprzednio do Adama Małysza. 11 marca w Oslo powtórzył wynik z początku sezonu, zajmując 7. miejsce w konkursie Pucharu Świata.
2012/2013
W sezonie 2012/2013 pierwsze punkty w Pucharze Świata zdobył dopiero w siódmym starcie, zajmując 30. miejsce w Garmisch-Partenkirchen. 9 stycznia 2013 w Wiśle zajął 6. miejsce. Wynik ten powtórzył 26 stycznia w Vikersund i 13 lutego w Klingenthal. Wystąpił na Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Klasycznym 2013. W indywidualnych konkursach skoków narciarskich zajął 23. miejsce na skoczni normalnej i 19. na skoczni dużej. W zawodach drużynowych zdobył brązowy medal. 17 marca 2013 roku ex aequo z Gregorem Schlierenzauerem zwyciężył w zawodach Pucharu Świata w Oslo. Było to jego pierwsze podium w karierze. Został piątym w historii polskim skoczkiem po Stanisławie Bobaku, Piotrze Fijasie, Adamie Małyszu i Kamilu Stochu, który wygrał konkurs Pucharu Świata. Tydzień później w przedostatnim konkursie sezonu zajął trzecie miejsce na skoczni mamuciej w Planicy. Sezon ukończył na bardzo dobrym 15 miejscu w Klasyfikacji Generalnej PŚ i 8 pozycji w PŚ w Lotach Narciarskich oraz dorzucił także brązowy medal Mistrzostw Polski na skoczni dużej w Wiśle w konkursie indywidualnym.
Na deser dodaję zapis czatu z Piotrkiem Żyłą.

PS. Notatka z dedykacją dla najwierniejszego fana Piotrka Żyły dla pana Piotra Knery :D

Pierwszy triumf :)

Cześć Wszystkim !
Po niezwykłym sezonie 2012/2013 nastały kolejne wielkie emocje za sprawą naszych zawodników. W środowe popołudnie na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle odbył się konkurs indywidualny w skokach narciarskich o tytuł Mistrza Polski.. Na starcie pomimo zakończenia PŚ w niedzielny poranek w Planicy, pojawili się zawodnicy ze ścisłej czołówki min. Krzysztof Miętus, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Maciej Kot oraz Kamil Stoch. Nie zawiedli także Polscy kibice, którzy w licznym gronie z całego serca dopingowali swoich ulubieńców. Pomimo drobnych opadów śniegu pogoda była wręcz idealna do skakania i umożliwiła przeprowadzenie zaciętej i równej rywalizacji. Po wielkiej batalii Mistrzem Polski został Maciej Kot. Reprezentant klubu AZS Zakopane w niesamowitym stylu pofrunął na 131,5m oraz 132,5m (316,8pkt) zdobywając pierwszy raz w karierze złoty medal MP. Ogromne brawa dla młodego skoczka, który rewelacyjnie spisywał się w sezonie 2012/2013 i w dalszym ciągu utrzymuje wysoką formę. Srebrny krążek wywalczył Kamil Stoch . Mistrz Świata z Val di Fiemme po skoku na 131,5m prowadził po pierwszej serii wysoko zawieszając poprzeczkę reszcie rywali .Jednak w finałowym skoku reprezentant WKS Zakopane miał problemy przy lądowaniu na 130,5 metrze przez co przegrał złoto z Maciejem Kotem zaledwie o 0,9pkt. Najniższy stopień podium zajął Piotrek Żyła. Wiewiór w niezwykłym stylu podczas pierwszego skoku poleciał na 128,5m zajmując trzecie miejsce. Natomiast w serii finałowej odleciał aż na 132m (313,6pkt) dzięki czemu zdołał obronić najniższy stopień podium. Poza czołową "3" uplasował się Krzysztof Miętus."Tytus" pomimo znakomitych skoków na 125,5m i 130,5m (294,7pkt) przy tak wysokim poziomie rywalizacji nie zdołał wskoczyć na podium zawodów. Na kolejnych lokatach uplasowali się: Krzysztof Biegun (286,6pkt), Bartłomiej Kłusek (279,1pkt), Stefan Hula (277,4pkt), Klemens Murańka (276,5pkt), Jan Ziobro (272,3pkt) a pierwszą dziesiątkę zamknął Dawid Kubacki (266,1pkt). Konkurs okazał się niezwykle ciekawy i ekscytujący. Muszę przyznać, że stał na bardzo wysokim poziomie aż do samego końca. Tak owo zakończył się sezon zimowy w skokach 2012/2013 :). Pomimo kolejnych zwodów dopiero za około 4 miesiące serdecznie zapraszam wszystkich na bloga. Teraz zamierzam przybliżyć wam sylwetki skoczków narciarskich. Jednak pojawią się także materiały video z ciekawych rozmów ze skoczkami czy filmików z niektórych konkursów indywidualnych. W sobotę zapraszam na notatkę o Piotrze Żyle. :)

Wielki Finał :D

Cześć Wszystkim ! :D
Po nieziemskim konkursie drużynowym nastał kolejny dzień pełen wielkich emocji. Planica to bez wątpienia najlepsze miejsce na zakończenie sezonu. Co roku organizowana jest tam wielka impreza gdzie każda ekipa musi przygotować tradycyjne dania z kraju, którego pochodzi. Po dobrej zabawie nadeszła decydują walka o utrzymanie bądź poprawienie swojej lokaty w PŚ i PŚ w Lotach Narciarskich. Wielką szansę miał Kamil Stoch gdyż mógł awansować nawet na 2 miejsce w Klasyfikacji Generalnej lecz musiał się także bronić przed świetnie skaczącym Severinem Freundem, który miał tylko 28pkt straty do Polaka.Pogoda okazała się wręcz idealna i sprzyjała dalekim lotom na Letalnicy. Po niewiarygodnej i zaciętej walce konkurs wygrał Jurij Tepes. Reprezentant gospodarzy dzięki dopingowi publiczności poleciał aż 217m (425,5pkt) i nieznacznie wyprzedził Rune Veltę. Norweg powracający do dobrego skakania podczas weekendu w Planicy spisywał się wybornie. Najpierw dobry występ w drużynie a teraz świetny popis w konkursie indywidualnym. Dzięki finałowemu skoku na 217,5m (423,7pkt) zanotował awans o 4 miejsca. Najniższy stopień podium zajął Peter Prevc. Dwukrotny medalista MŚ w Val di Fiemme poraz kolejny potwierdził świetną dyspozycję lądując na 218m (422,5pkt). Na czwartym miejscu uplasował się Noriaki Kasai. Japoński weteran skoków narciarskich poleciał aż 217,5m (417,8pkt) lecz przy tak wysokim poziomie rywalizacji nie wystarczyło to na podium. Na następnych lokatach znaleźli się: Piotr Żyła (409,6pkt), na 6 miejscu ex aequo Robert Kranjec i Denis Korniłow (406,5pkt), Kamil Stoch (406,1pkt), Severin Freund (404,9pkt) a czołową dziesiątkę zakończył Michael Neumayer (401,8pkt). Dobre 18 miejsce dzięki skoku na 194m zajął Maciej Kot. Dobrze poradził sobie także Dawid Kubacki. Reprezentant Polski lądował na 190,5m zajmując 21 pozycję. Po konkursie tradycyjnie zostały wręczone trofea na , które trzeba było cały rok równo i daleko skakać. W lotach narciarskich zwyciężył Gregor Schlierenzauer przed Robertem Kranjcem i Andreasem Stjernenem. Natomiast w Klasyfikacji Generalnej także wygrał z dużą przewagą Gregor przed Andersem Bardalem i
Kamilem Stochem. Polak zdołał się obronić i stanął na najniższym stopniu Klasyfikacji Generalnej. W Pucharze Narodów wygrała Norwegia przed Austrią i Niemcami. Tak zakończył się PŚ 2012/2013. Na następne konkursy musimy czekać na LGP w sierpniu. Jednak będę opisywać różne wydarzenia np. Mistrzostwa Polski za niedługo, biografie. Będę także wrzucać filmiki z pozostałych zawodów i wypowiedzi skoczków. Zapraszam do zaglądania na bloga :D

Publiczność Pomaga :D

Cześć Wszystkim !
Po pasjonującym i zaciętym konkursie indywidualnym nadszedł czas na ostatni w tym sezonie konkurs drużynowy. Letalnica jest najlepszą skocznią mamucią na świecie, na której można szybować ponad 230 metrów. Jednak aby poczuć smak wygranej cała drużyna musi oddać perfekcyjnie skoki. Dzisiejszy konkurs był wręcz widowiskowy. Ekipy co chwile zmieniały się na podium przez co musieliśmy czekać na oficjalne wyniki aż do ostatniego lotu. Bezkonkurencyjni okazali się Słoweńcy (1561,8pkt). Reprezentacja gospodarzy od samego początku dzięki dopingowi publiczności prowadziła z wyraźną przewagą nad resztą stawki. Najlepiej zaprezentowali się w zwycięskim teamie: Jurij Tepes (223m i 207m) oraz Peter Prevc (219,5m i 204,5m). Nie zawiódł także lider drużyny Robert Kranjec - skacząc na 211,5m i 203,5m. Ogromnym zaskoczenie była dla mnie dobra postawa Andraza Pograjca, który lądował na 204m i 183,5m. Drugą lokata przypadła Norwegom (1551,1pkt). Pomimo bardzo dalekich lotów nie udało im się pokonać znakomitych Słoweńców. Najwięcej punktów dla ekipy norweskiej zdobyli Rune Velta (208m i 217,5m) oraz Andreas Stjernen (215,5m i 205m). W pierwszej rundzie niewiarygodnie daleko poleciał Anders Bardal (230m) jednak lot był podparty za co Norweg dostał znacznie niższe noty za styl lecz odległość była imponująca. Najsłabiej poradził sobie Rene Kim Elverum Sorsell, który lądował zaledwie na 184 metrze. Jednak druga próba okazała się zdecydowania lepsza w jego wykonaniu gdyż poprawił się aż o 18 metrów (202m). Najniższy stopień podium zajęli Austriacy (1546,7pkt). Najmocniejszym punktem zespołu okazał się Martin Koch, który osiągnął 218,5 i 208m. Bardzo dobrze spisał się Zdobywca Kryształowej Kuli Gregor Schlierenzauer. Podopieczny Aleksandra Pointnera uzyskał 201,5 i 209,5m. Stosunkowo słabo poradzili sobie; Wolfgang Loitzl (199,5 i 201m) oraz Stefan Kraft (201,5 i 198,5m). Zaraz za podium uplasowali się Polacy (1543,2pkt). Zespół reprezentowali: Piotr Żyła (206,5 i 214,5m), Maciej Kot (204,5 i 207,5m), Krzysztof Miętus (192m i 193,5m) oraz Kamil Stoch (202 i 221,5m). Na następnych miejscach znaleźli się; Czesi (1511,6pkt), Niemcy (1501,6pkt), Japończycy (1500pkt) oraz Włosi (1181,6pkt). Do drugiej serii nie awansowali Amerykanie. Jutrzejszy konkurs kończący sezon 2012/2013 będzie niesamowity. Serdecznie zapraszam o 9;50 do TVP1 :D.

Wszystko jasne :D

Cześć Wszystkim !
Polscy skoczkowie są w wyśmienitej formie. Końcówka sezonu bez wątpienia została zdominowana przez naszych reprezentantów. We wszystkich czterech konkursach pod rząd Polak stał na podium z czego aż trzy razy na jego najwyższym stopniu. Bardzo dobrze wróży to szczególnie przed konkursem drużynowym, w którym Polacy mają optymalne szanse na podium. Trzymajmy kciuki. Dzisiejszy konkurs okazał się naprawdę interesujący. Początkowo zawodnicy lądowali bardzo blisko na mamuciej skoczni, której rekord wynosi aż 239m! a warunki były wręcz idealne do skakania. Konkurs bezapelacyjnie wygrał Gregor Schlierenzauer. Austriak przez cały sezon prezentuje wyborną równą formę dzięki czemu stanął on poraz 10 w tym sezonie na najwyższym stopniu podium a w całej karierze 50 ! To robi wielkie wrażenie i to w tak młodym wieku !. Podopieczny Aleksandra Pointnera zachował zimną krew i w rewelacyjny sposób pofrunął na 217,5 i 213,5m (412,2pkt) zapewniając sobie Małą Kryształową Kulę za Loty Narciarskie. Na drugim miejscu uplasował się Peter Prevc. Reprezentant gospodarzy lądował na 214 i 215,5m (405,9pkt). Najniższy stopień podium zajął Piotr Żyła !. Wiewiór w niezwykłym stylu osiągnął 212,5 i 216,5m (402,5pkt) nieznacznie wyprzedzając Noriakiego Kasaiego. Doświadczony Japończyk pofrunął aż 202 i 215,5m (399,1pkt) jednak przy tak wysokim poziomie rywalizacji nie wystarczyło to na podium zawodów. Na następnych lokatach znaleźli się: Robert Kranjec (396,2pkt), Jurij Tepes (393,7pkt), Andreas Stjernen (375,2pkt), Maciej Kot (374,7pkt), Severin Freund (374,5pkt) a czołową dziesiątkę zamknął Jan Matura (374,3pkt). Troszkę słabiej spisał się Kamil Stoch. Reprezentant Polski lądował dwukrotnie na 200 metrze zajmując dopiero 11 miejsce. Do serii finałowej nie udał się awansować Dawidowi Kubackiemu (175,5m) oraz Krzysztofowi Miętusowi (182m).  Jednak nie obyło się bez niespodzianek. Po niespokojnym locie na 160m nie udało się przejść do drugiej serii Richardowi Freitagowi. Najsmutniejszym momentem dla mnie był upadek Andersa Jacobsena. Norweg w drugiej turze poszybował aż 218 metrów lecz nie zdołał ustać skoku. Co najgorsze podczas upadku nie wypięła się prawa narta Norwega i doznał on kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych. Za kilka dni czeka podopiecznego Aleksandra Stoeckla operacja trzymajmy kciuki za Andersa. Sympatycznemu skoczkowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia ! Serdecznie zapraszam na jutrzejszy konkurs drużynowy :) Jak typujecie kto wygra ? Czy Austriacy zdołają wygrać Puchar Narodów czy będą musieli uznać wyższość innej ekipy ? Na te odpowiedzi poznamy odpowiedzi już w ten weekend :D.

Słoweńska Letalnica :)

Cześć Wszystkim ! :)
Po fantastycznych skokach na Holmenkollbaken najlepsi skoczkowie świata przenieśli się do Słoweńskiej Planicy. Jak co roku ostatnie trzy dni rywalizacji na Letalnicy zakończą długi i fascynujący sezon 2012/2013. W niedzielne popołudnie Wielką Kryształową Kule odbierze Gregor Schlierenzauer. Podopieczny Aleksandra Pointnera spisywał się najlepiej w cały sezonie i zasłużenie po raz drugi w karierze sięgnie po wymarzone trofeum :). Jednak za plecami Austriaka będzie toczyć się zacięta walka o miejsce na podium do ostatniego konkursu. Drugi Anders Bardal ma tylko 71 punktów przewagi nad trzecim Kamilem Stochem a z kolei Polak w zapasie ma tylko 28 pkt nad Andersem Jacobsenem i 32pkt nad Severin Freundem. Natomiast nierozstrzygnięta jest jeszcze walka o Małą Kryształową Kule za Loty Narciarskie. Jak narazie prowadzi Gregor Schlierenzauer przed Robertem Kranjcem i Andreasem Stjernenem lecz realną szansę na nawiązanie walki z Gregorem ma tylko Robert Kranjec gdyż Norweg traci zbyt dużo punktów do lidera a pozostały już tylko 2 konkursy za które można zainkasować maksymalnie 200 punktów. W dniu dzisiejszym zostały przeprowadzone kwalifikacje do jutrzejszego konkursu indywidualnego :)Na skoczni panowały bardzo trudne warunki  przez co jury musiało kilkanaście razy robić przerwę z powodu zbyt silnego wiatru. Kwalifikacje rozgrywały się wręcz w żółwim tempie i po ponad dwóch godzinach wszystko szczęśliwie się skończyło. Kwalifikacje wygrał niespodziewanie Anders Jacobsen. Norweg po nieco słabszych występach i obniżce formy pofrunął 211m (199,6pkt) i o zaledwie 0,1pkt wyprzedził zajmujących ex aequo drugie miejsce Severina Freunda i Antonina Hajka. Reprezentant Niemiec poleciał aż 215,5m a Czech lądował na 209m. Zaraz za podium uplasował się Noriaki Kasai. Weteran Skoków Narciarskich w znakomitym stylu uzyskał 217m (198,4pkt) jednak przy tak wysokim poziomie rywalizacji nie wystarczyło to na podium. Na kolejnych lokatach znaleźli się: Vincent Descombes Sevoie (197,7pkt), Anders Fannemel (195,7pkt), Anders Bardal (193,7pkt), Lukas Hlava (192,6pkt), Vladimir Zografski (192,4pkt) a czołową dziesiątkę zamknął Maciej Kot (188,1pkt). Z najlepszej dziesiątki, która awans miała zapewniony najlepiej zaprezentował się Jurij Tepes. Słoweniec przed swoją własną publicznością skoczył aż 216,5m. Dobrze poradzili sobie także Peter Prevc (206m) oraz Andreas Stjernen (203,5m). Troszkę słabiej spisał się Piotrek Żyła. Wiewiór uzyskał zaledwie 194,5m zajmując 15 miejsce. 21 lokatę zajął Dawid Kubacki dzięki skoku na 188m. Słabo wypadł dzisiaj Krzysztof Miętus. Reprezentant Polski uzyskał zaledwie 185m plasując się dopiero na 29 miejscu. Do konkursu nie udało się awansować jedynie Stefanowi Huli. Jutrzejsze zawody zapowiadają się niezwykle ciekawie. Serdecznie zapraszam na konkurs o 15:15 do TVP1 :).

Duet Polsko-Austriacki :D

Cześć Wszystkim ! :D
 Jaki piękny konkurs mogliśmy obserwować na Holmenkollbaken. Zawodnicy odlatywali dziś bardzo daleko a wszystko to dzięki warunkom wietrznym :). Wiatr podczas pierwszej serii wyraźnie dał o sobie znać przekraczając czasem 1,5m/s (wiatr pod narty) z czego bardzo korzystali skoczkowie. Jednak w drugiej zelżał przez co mogliśmy obserwować wyrównaną walkę. Nie zawiedli dzisiaj Polscy kibice bo było ich wielu około 17 tysięcy !. To się nazywa Polska koalicja, która widocznie pomogła naszym reprezentantom. Nie bez powodu Polacy nazywani są najlepszymi kibicami świata gdyż tworzymy niezwykłą atmosferę, którą zawodnicy uwielbiają. Dzisiejszy konkurs ex aequo wygrali Piotr Żyła i Gregor Schlierenzauer ! :D Obydwaj panowie za swoje skoki otrzymali notę (270,1pkt) i razem mogli świętować wygraną :). Szczerze zasłużyli na to, gdyż byli dzisiaj poza konkurencją. Zdobywca Kryształowej Kuli dzięki dwóm próbom na 134,5 i 135m poraz 9 stanął w tym sezonie na najwyższym stopniu podium. Brawo :D. Natomiast Wiewiór naładowany pozytywna energią dał nieść się nartom i leciał jak natchniony. Pierwsze podium w karierze a zarazem zwycięstwo dały Piotrkowi skoki na 135,5 i 133,5m :). Trzecie miejsce zajął Robert Kranjec. Słoweniec po pierwszej serii prowadził lecz drugi skok na 126m (266,8pkt) wystarczył jedynie na najniższy stopień podium. Na czwartej lokacie uplasował się Kamil Stoch. Reprezentant Polski po pierwszej serii zajmował wysokie 2 miejsce lecz zepsuł swój finałowy skok lądując zaledwie na 121m (260pkt) plasując się za czołową trójką. Na następnych lokatach znaleźli się; Anders Jacobsen (259pkt),Wolfgang Loitzl (254,1pkt), Anders Bardal (254pkt), Michael Neumayer (253,5pkt),Tom Hilde (252,1pkt) a czołową dziesiątkę zakończył Andreas Stjernen (250,5pkt). Wysokie 11 miejsce zajął Maciej Kot. Polak zrehabilitował się po nieudanym występie w Trondheim skacząc 131,5 i 127m  (250,4pkt). Nie źle spisał się także Dawid Kubacki, który dzięki skoku na 125,5m zdołał awansować aż o 10 pozycji zajmując ostatecznie 20 lokatę. Niestety po słabym skoku na 120m do drugiej rundy nie udało się awansować Krzysztofowi Miętusowi. Zawody naprawdę bardzo widowiskowe. W pierwszej serii mogliśmy oglądać wiele dalekich skoków powyżej 130 metrów. Jednak odejmowane punkty przekraczały czasami 10pkt nawet do 22pkt a przecież za każdy metr powyżej punktu konstrukcyjnego dodawane jest 1,8pkt za metr. Serdeczne gratulacje dla Piotrka Żyły, który zachował zimną krew i może świętować sukces. Tak szczerze to Pieter fajnie wyglądał stając obok mojego wielkiego idola Gregora ;D. Teraz skoczkowie przenoszą się do Słowenii na słynną mamucią skocznię do Planicy, gdzie zakończy się sezon 2012/2013. Zapraszam serdecznie na konkursy bo odbędą się aż 3 (piątek, sobotę i niedziele). Kibicujcie swoim faworytom :).

Symboliczne miejsce ;)

Cześć Wszystkim ! :)
Po rewelacyjnym występie Polskich skoczków w Trondheim karuzela PŚ przeniosła się do stolicy Norwegii - Oslo. W tutejszym mieście gdzie mieszka ponad 100 tysięcy Polaków zostanie zorganizowany kolejny konkurs indywidualny na skoczni Holmenkollbaken. Jej królem jest bez wątpienia Adam Małysz. Najlepszy w historii Polski skoczek narciarski aż 7 krotnie stawał tutaj na podium zawodów z czego wygrał aż 5 razy. Wszystko dzięki Polskim kibicom, którzy zawsze wspierali Adama teraz na pewno będą oni dopingować Kamila Stocha w licznym gronie :). W dniu dzisiejszym zostały przeprowadzone kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego. Rywalizacje w niesamowitym stylu wygrał Karl Geiger. Młodziutki reprezentant Niemiec w swojej próbie uzyskał aż 130 metrów i z łączną notą (128,7pkt) wyprzedził zaledwie o 0,7pkt Jana Matura. Najlepiej spisujący się Czech w tym sezonie poleciał na 128,5m (128pkt). Najniższy stopień podium zajął Wolfgang Loitzl. Austriak osiągnął 127m (125,9pkt) i z dość wyraźną przewagą wyprzedził Piotrka Żyłę. Polak w kwalifikacjach oddał swój najlepszy skok w Holmenkollen. Wiewiór w zmiennych warunkach zachował zimną krew i wylądował na 125,5m (121,8pkt). Na następnych lokatach znaleźli się ; Taku Takeuchi (121,6pkt), Maciej Kot (121,4pkt), Kaarel Nurmsalu (120,4pkt), Andraz Pograjc (119,6pkt), Andreas Wellinger (119,3pkt), a czołową "10" zakończyli ex aequo Antonin Hajek oraz Daiki Ito (118,8pkt). Z najlepszej dziesiątki PŚ najlepiej zaprezentował się Richard Freitag (129m). Dobrze radzili sobie także Anders Jacobsen (126,5m), Anders Bardal (125,5m) oraz zdobywca Wielkiej Kryształowej Kuli Gregor Schlierenzauer (125m). W kwalifikacjach nie wziął udziału Kamil Stoch. Wysokie 16 miejsce zajął Krzysztof Miętus. "Tytus" po złym występie w Trondheim zrehabilitował się i oddał dobry skok na 121m (115,4pkt). Po bardzo dobrym występie Dawida Kubackiego w treningach oczekiwałam nieco więcej. Dawid skacząc zaledwie 119m zajął dość dalekie 25 miejsce (110,7pkt). O wielkim pechu może mówić Stefan Hula. Najstarszy zawodnik w polskiej ekipie został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon przez co nie zobaczymy go w jutrzejszej rywalizacji. Wielkie emocje przed nami. Do końca sezonu pozostał zaledwie tydzień. Po zmaganiach w Oslo zawodnicy przeniosą się na mamucią skocznię w Planicy, gdzie tradycyjnie skoczkowie oddadzą ostatnie skoki w tym sezonie. Jak myślicie jak będzie wyglądało podium jutrzejszego konkursu ? Zapraszam do TVP1 o 13;50 aby rozwiać wszelkie wątpliwości :).

Dobra Passa :)

Cześć wszystkim ! :)
Jaką piękna sportową rywalizacje mogliśmy obserwować na Norweskiej Ziemi. Konkurs sprawiedliwy, ponieważ warunki okazały się wręcz idealne do skakania. :) Niestety pierwsza seria była nieco rozczarowująca, gdyż mogliśmy oglądać zaledwie kilka skoków powyżej 130 metrów. Serdeczne podziękowania dla jury, które postanowiło wydłużyć rozbieg w serii finałowej. Był to strzał w dziesiątkę. :). Rywalizacja okazała się zacięta do samego końca i zmieniła się w show na odległości :). W wielkim stylu konkurs wygrał Kamil Stoch. Polak drugi raz z rzędu odniósł zwycięstwo w tym sezonie. Victorie zawdzięcza dzięki skoku na 140 metrów (tylko metr bliżej od rekordu skoczni) i z łączną notą (280,4pkt) wyprzedził o 1,7 punktu Richarda Freitaga. Reprezentant Niemiec po znakomitym skoku na 136m (278,7pkt) nie zdołał pokonać Kamila i musiał się zadowolić drugim miejscem. Najniższy stopień podium zajął Daiki Ito. Japończyk poleciał aż 135,5m (272,1pkt) i poraz kolejny stanął na podium w karierze. Na czwartym miejscu uplasował się Michael Neumayer. Niemiec w serii finałowej poszybował na 136m (271,4pkt) lecz swój skok oddał w lepszych warunkach wietrznych i nie zdołał wskoczyć na podium dzisiejszej rywalizacji. Na kolejnych lokatach uplasowali się; Robert Kranjec (269,8pkt), Peter Prevc (267,9pkt), Jurij Tepes (266,9pkt), Anders Jacobsen (265,4pkt), Piotr Żyła (259,5pkt) a pierwszą dziesiątkę zamknął Severin Freund (258,4pkt). Wysokie 17 miejsce zajął Dawid Kubacki dzięki świetnej próbie na 131,5m (250,4pkt). Słabo zaprezentował się Maciej Kot. Reprezentant Polski zepsuł drugi skok (126m) zajmując dopiero 24 miejsce. Wielkie gratulacje dla Stefana Huli, który zajął 29 miejsce zdobywając punkty w PŚ. Do drugiej serii nie udało się awansować Krzysztofowi Miętusowi. Dzieki znakomitej postawie, Kamil awansował na 3 miejsce w Pucharze Świata wyprzedzając Severina Freunda tylko o 2 punkty. Teraz karuzela PŚ przenosi się na słynną skocznię na Holmenkollen w Oslo. Jutro zostaną przeprowadzone kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego. :) Serdecznie zapraszam do kibicowania :)

Trondheim :)

Cześć Wszystkim !
Z mroźnego kraju Św Mikołaja najlepsi skoczkowie przenieśli się do Norweskiego Trondheim :). Po treningach można było zauważyć, że Polacy są w bardzo dobrej formie potwierdzając to w wieczornej rywalizacji :). Kwalifikacje stały na bardzo wysokim poziomie. Pogoda sprzyjała i nie miała wpływu na skoki przez co mogliśmy obserwować zaciętą sportową rywalizację. Niespodziewanie zwycięzcą kwalifikacji został Piotr Żyła. Popularny Wiewiór odfrunął aż na 140 metrów ! (tylko metr bliżej od rekordu skoczni). Z łączną notą (148,8pkt) wyprzedził o 3,4pkt Andreasa Stjernena. Podopieczny Aleksandra Stoeckla w znakomitym stylu uzyskał tylko o pół metra gorszy rezultat (139,5m) bezpośrednio wyprzedzając Petera Prevca. Słoweniec poraz kolejny potwierdził dobrą formę :). W swojej próbie osiągnął 137 metrów (144,3pkt) pokazując, że będzie trudnym rywalem w konkursie. Zaraz za podium uplasował się Stefan Kraft. Młody Austriak, który uważany jest za objawienie tego sezonu doleciał do 136,5m (141,3pkt). Tuż za nim uplasowali się; Wolfgang Loitzl (141,1pkt), Manuel Fettner (140,9pkt), Dawid Kubacki (139,7pkt), Jurij Tepes (139,5pkt), Maciej Kot (138,7pkt), a czołową "10" zamknął młodziutki Andreas Wellinger (138,6pkt). Z najlepszej dziesiątki, która awans miała w kieszeni najlepiej zaprezentował się Richard Freitag. Reprezentant Niemiec poszybował na 137,5m !. Zaledwie pół metra bliżej wylądował jego reprezentacyjny kolega Michael Neumayer. Daleko skakali także Gregor Schlierenzauer (134,5m) oraz Anders Bardal (134m). Dobrze spisali się także pozostali biało-czerwoni. Wysokie 14 miejsce zajął Stefan Hula dzięki skoku na 131m (132,6pkt). Troszkę słabiej spisał się Krzysztof Miętus, który uzyskał 125,5m (121,1pkt) zajmując dopiero 35 miejsce. Serdecznie zapraszam na konkurs :)

Smak wygranej ;)

Cześć Wszystkim !
Cóż to był za ciekawy konkurs ;D. Naprawdę stał na wysokim poziomie i trzeba było oddać dwa idealne skoki żeby myśleć o miejscu w ścisłej czołówce. Jednak pogoda wcale nie ułatwiała dzisiejszej rywalizacji. Padał gęsty śnieg i wiał mocny wiatr. Na szczęście udało się przeprowadzić 2 serie konkursowe ;).
Zawody z miażdżącą przewagą wygrał Kamil Stoch. Polak potwierdził bardzo wysoką dyspozycje i już w pierwszym skoku znokautował rywali oddając skok na 135 metrów ! (tylko pół metra bliżej od rekordu skoczni). Drugi skok okazał się tylko formalnością i przypieczętowaniem wygranej. Z łączną notą (268,1pkt) wyprzedził aż o 10,9pkt Daiki Ito. Japończyk powracający do dobrej dyspozycji po znakomitym skoku na 132 metry przesunął się aż o 4 pozycję (257,2pkt). Najniższy stopień podium zajął Severin Freund. Niemiec w serii finałowej uzyskał 130m (255,2pkt) nie znacznie wyprzedzając Andersa Bardala. Norweg po udanej próbie na 127,5m musiał uznać wyższość rywali i zadowolić się miejscem poza podium. Zaraz za nim uplasował się Lider PŚ Gregor Schlierenzauer. Austriak dzięki dwóm równym skokom na 128,5 i 128m (253,5pkt) zajął dziś 5 miejsce. Dzięki znakomitej postawie Gregor zapewnił sobie zwycięstwo w Klasyfikacji Generalnej zdobywając upragnioną Kryształową Kulę. Gratulacje ;). Na następnych pozycjach znaleźli się; Stefan Kraft (252pkt), Michael Neumayer (247pkt), Jurij Tepes (245,6pkt), Tom Hilde (245,3pkt) a czołową '10' zakończył Jan Matura (244,8pkt). Bardzo dobrze spisał się dzisiaj także Piotr Żyła. Po pierwszej serii Wiewiór zajmował dopiero 25 miejsce jednak po rewelacyjnym  drugim skoku na 129m (239,9pkt) przesunął się aż o 10 miejsc w górę zajmując ostatecznie wysokie 15 miejsce. Średnio spisał się Dawid Kubacki, który zajął 24 lokatę (221,9pkt). Słabo wypadli Maciej Kot, Krzysztof Miętus oraz Stefan Hula którzy nie zdołali awansować do drugiej serii. Dużym zaskoczeniem okazało się nie zakwalifikowanie do 2 rudny Andersa Jacobsena, który zajął dopiero 35 miejsce. Tak więc wtorkowy wieczór na długo zapadnie nam w pamięci ;) za sprawą Kamila Stocha. Teraz karuzela PŚ przenosi się do Trondheim gdzie w piątek odbędą się kwalifikacje ;). Serdecznie Zapraszam ;)

Kuopio ;)

Cześć wszystkim ! :)
Przed nami wielki emocjonujący tydzień ;). Zawodnicy w dniu wczorajszym walczyli o prawo startu w dzisiejszym konkursie. Pogoda okazała się być bardzo łaskawa i nieco ułatwiła zadanie skoczkom. ;) Wczoraj nie do pokonania okazał się Peter Prevc. Słoweniec po Mistrzostwach Świata pokazuje bardzo dobrą i równą formę. Poszybował on najdalej ze wszystkich na 128,5m (126,2pkt). Tuż za nim uplasował się niespodziewanie Denis Kornilov. Rosjanin po świetnej próbie na 126m przegrał zaledwie o 0,2pkt. Najniższy stopień podium przypadł Taku Takeuchiemu. Japończyk po raz kolejny pokazuje, że będzie groźnym rywalem i należy na niego uważać. Dzięki skoku na 126m (125,8pkt) wyprzedził Manuela Fettnera. Młody Austriak pokazał się z dobrej strony uzyskując 125m (123,4pkt). Na dalszych lokatach znaleźli się; Maciej Kot (123,1pkt), Vladimir Zografski (122pkt), Michael Hayboeck (121,9pkt), Andreas Wank (120,7pkt), Noriaki Kasai (120,6pkt), a czołową dziesiątkę zamknął Stefan Kraft (119,3pkt). Z najlepszej '10', najlepiej zaprezentował się Lider PŚ Gregor Schlierenzauer. Utytułowany Austriak odleciał aż na 128m!. Daleko lądowali także Robert Kranjec (127m) oraz Kamil Stoch (125m). Wisienką na torcie okazało się niesamowite wydarzenie. Legendarny Fin Mati Nykanen wystartował Gregora dając mu znak do rozpoczęcia swojego skoku. Moim zdaniem coś pięknego :). Najwidoczniej było to przekazanie pałeczki młodszemu koledze, który na pewno zapadnie w kartach historii tej dyscypliny. Serdecznie zapraszam na konkurs indywidualny o 18 w TVP1 :D.

Dalekie skoki ;)

Cześć Wszystkim !
Po pasjonujących zawodach w Lahti najlepsi Skoczkowie Świata przenieśli się do Fińskiego Kuopio gdzie już jutro odbędzie się kolejny konkurs indywidualny ;). Trzymajcie kciuki :)
Dzisiaj tradycyjnie wrzucam kilka filmików z najlepszych skoków z niedzielnej rywalizacji ;)
Najdłuższy skok w konkursie oddał Richard Freitag aż 128,5m

Skok Andersa Jacobsena - 127m

Skok Noriakiego Kasai'ego - 126,5m

Skok Piotra Żyły - 126,5m

Skok Andersa Bardala - 126m

Skok Macieja Kota - 125,5m

Skok Severina Freunda - 124m

Skok Kamila Stocha - 124m

A na dokładkę cały konkurs indywidualny jesli ktoś nie widział ;)

Niemiecko-Norweskie Podium ;D

Cześć Wszystkim ! ;)
Po pasjonującym konkursie drużynowym nastał kolejny dzień pełen wielkich emocji ;). Konkurs sprawiedliwy i bardzo ciekawy. Jednak trochę mnie zaskoczył pod względem pierwszej trójki po 1 serii. Trzecie zwycięstwo w karierze osiągnął Richard Freitag. Podopieczny Wernera Schustera zaprezentował się dzisiaj rewelacyjnie. Drugi skok Niemca na 128,5m przypieczętował jego zwycięstwo (274,2pkt). Ze stratą 7,3pkt drugie miejsce zajął Anders Bardal. Norweg dobrze skaczący w treningach, potwierdził dobrą formę i drugim skokiem na 126m (266,9pkt) nieznacznie wyprzedził zajmujących ex aequo trzecie miejsce Severina Freunda i swojego reprezentacyjnego kolegę Andersa Jacobsena (265,8pkt). Piąte miejsce w konkursie zajął Kamil Stoch. Reprezentant Polski po dobrych skokach na 124 i 123,5m stracił do trzeciego miejsca zaledwie 0,7 pkt. Tuż za Kamilem uplasował się Maciej Kot. Polak w tym sezonie zajmował już miejsca w czołowej dziesiątce wiec to kolejny sukces młodego skoczka. Na następnych lokatach znaleźli się; Simon Ammann (261,3pkt), Tom Hilde (258,3pkt), Noriaki Kasai (258pkt) a czołową "10" zamknął Niemiec Michael Neumayer (256,8pkt). Wysokie 12 miejsce zajął Piotrek Żyła. Wiewiór po znakomitym skoku na 126,5m (255pkt) awansował aż o 10 pozycji. Z dobrej strony pokazał się także Krzysztof Miętus, który dzięki skoku na 121m zajął 19 pozycję (243,9pkt). Niestety do drugiej serii nie udało się zakwalifikować Dawidowi Kubackiemu i Stefanowi Huli. Teraz skoczkowie przenoszą się do Kuopio, gdzie w poniedziałkowy wieczór zostaną przeprowadzone kwalifikacje. Dodatkową atrakcją jest także organizowany mecz gwiazd w koszykówce z udziałem czołowych skoczków narciarskich oraz byłych skoczków. Pieniądze zostaną przeznaczone na rehabilitacje Janne Happonena. Serdecznie zapraszam do kibicowania w kwalifikacjach ;) a we wtorek na konkurs indywidualny :D

Zgrana drużyna :)

Cześć Wszystkim ! ;)
Nadeszła w końcu kolejna szansa aby Polscy skoczkowie znów stanęli na podium w konkursie drużynowy, jednak aby tego dokonać trzeba dać z siebie 100 procent i liczyć na resztę kolegów z reprezentacji ;). Konkurs z ogromną przewagą wygrała reprezentacja Niemiec. Nasi zachodni sąsiedzi nie pozostawili złudzeń i pokonali resztę stawki. Bardzo dobrze skakali dzisiaj Richard Freitag (124 i 123,5m) oraz Severin Freund (125,5 i 131m). Jednak Andreas Wank (117,5 i 126,5m) oraz Michael Neumayer (120,5 i 125,5m) rewelacyjnie spisali się w drugiej serii zawodów zapewniając swojej drużynie drugi triumf w tym sezonie. Niemcy okazali się być poza zasięgiem rywali gdyż wszyscy ich zawodnicy skakali daleko i nie mieli słabego zawodnika. Druga lokata przypadła reprezentacji Norwegi. Zawdzięczają to między innymi świetnej postawie wice lidera PŚ Andersa Bardala (128 i 124,5m) oraz Andreasa Stjernena (122,5 i 126,5m). Troszkę słabiej zaprezentowali się Anders Jacobsen (125 i 120,5m) oraz Rune Velta (110,5 i 119,5m) Jednak na podium to wystarczyło. Po zaciętej walce na najniższym stopniu podium uplasowali się reprezentanci Polski. Za tak wysokie miejsce można w szczególności podziękować Kamilowi Stochowi (121,5 i 124m), który w nieoficjalnej klasyfikacji zajął 2 miejsce. Dobrze poradził sobie także Maciej Kot (119 i 127,5m), nieco słabiej Krzysztof Miętus (119 i 120,5m) oraz Piotr Żyła (115,5 i 124m). Niestety poza podium uplasowali się Austriacy co było dużym zaskoczeniem. Podopieczni Aleksandra Pointnera przegrali walkę z Polakami i musieli zadowolić się 4 miejscem. Drużynę reprezentowali: najsilniejszy punkt drużyny Stefan Kraft (122,5 i 124,5), Manuel Fettner (122,5 i 124m), Gregor Schlierenzauer (123 i 120m) oraz Wolfgang Loitzl (112,5 i 124,5m). Na następnych miejscach znaleźli się: Japończycy, Słoweńcy, Czesi oraz Finowie. Do drugiej serii nie zakwalifikowali się: Włosi oraz Rosjanie.

Fińskie Lahti :)

Cześć Wszystkim ! :)
Bardzo przepraszam za opóźnione notatki ale miała do załatwienia sprawy rodzinne i dopiero dzisiaj wszystko opisuje : (kwalifikacje i konkursy w Lahti) ;)
Po emocjonujących Mistrzostwach Świata karuzela Pucharu Świata z najlepszymi skoczkami na czele przeniosła się do przeżywającej ogromny kryzys w skokach Finlandii. Nie dawno kraj mający wielu wybitnych skoczków zdobywających wszystko co w skokach możliwe a teraz aż serce się kroi z powodu nie wielkiej ilości młodych talentów i środków finansowych. Mam nadzieję, że Finowie otrząsną się i powrócą do rywalizacji na wysokim poziomie. Może pomoże im powracający do skoków Janne Ahonen ? - pożyjemy zobaczymy ;). W piątkowy wieczór odbyły się tradycyjnie kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego.
O dziwo zwyciężył w nich Maciej Kot. Reprezentant Polski po bardzo dobrym skoku na 124m (131,7pkt) nieznacznie wyprzedził dobrze prezentującego się Japończyka Taku Takeuchiego (124m, 129,6pkt). Najniższy stopień podium zajął Andreas Stjernen. Dobrze czujący się na skoczniach mamucich Norweg pokazał, ze stać go także na dobry występ na skoczni dużej. Andreas uzyskał 122m (16,9pkt) i wyprzedził tylko o punkt Piotra Żyłę, który poleciał aż na 125m. Na dalszych lokatach uplasowali się ; Junshiro Kobayashi (124,6pkt), Manuel Fettner (123,2pkt), Karl Geiger (122,8pkt), Michael Hayboeck (121pkt), Wolfgang Loitzl (119,6pkt), a czołową dziesiątkę zamknął Niemiec Andreas Wank (119,4pkt). Z dobrej strony pokazali się również pozostali Polacy. Krzysztof Miętus skokiem na 118m (115,2pkt) zajął 15 miejsce. Nie zawiódł również Dawid Kubacki, który doleciał do 112m (112,2pkt) zajmując 18 miejsce. Do konkursu udało się przejść także Stefanowi Huli (111,5m 107,2pkt). W kwalifikacjach nie wziął udziału Kamil Stoch, który po dobrych skokach treningowych zrezygnował z wieczornego skakania. Z najlepszej dziesiątki, która udział w konkursie miała w kieszeni najlepiej zaprezentował się Lider Pucharu Świata Gregor Schlierenzauer. Austriak uzyskał najlepszy rezultat w kwalifikacjach lądując aż na 127,5m. Solidne skoki oddali także Jan Matura (125,5m) oraz Richard Freitag (123,5m). Brawa dla wszystkich ;)

Szczęśliwe miejsce :)

Cześć Wszystkim ! :D
Niestety niesamowite Mistrzostwa Świata dobiegły końca. Z pewnością będziemy je bardzo dobrze wspominać za sprawą naszych skoczków i Justyny Kowalczyk. Dziękujemy za piękną sportową walkę do samego końca i wielkie emocje :D. Jednak wielkimi krokami zbliżają się Igrzyska Olimpijskie, które są bez wątpienia najważniejszą imprezą dla każdego sportowca :) Trzymajmy kciuki może ponownie uda się powtórzyć taki sukces lecz na to musimy jeszcze poczekać. Dzisiaj chciałabym przypomnieć co magicznego wydarzyło się w "Dolinie Płomieni". Pierwszy krążek dla Polski wywalczył Kamil Stoch, który okazał się bezkonkurencyjny - nie dając szans reszcie rywali.
Serdecznie dziękujemy :). Drugi krążek po ciężkiej i wyczerpującej batalii wywalczyła Justyna Kowlaczyk. Polka zajęła 2 miejsce w biegu narciarskim na 30 km techniką klasyczną ulegając jedynie Norweżce Marit Bjoergen. Gratulacje!. Trzeci medal zdobyła nasza drużyna skoczków narciarskich zajmujac po ogromnym zamieszaniu 3 miejsce. Jest to historyczne wydarzenie, gdyż po raz pierwszy nasza reprezentacja staje na podium Mistrzostw Świata w konkursie drużynowym :). Tak więc nasi zawodnicy przywieźli komplet medali i można śmiało powiedzieć , że w Val di Fiemme panowała Polska euforia. Bardzo dziękujemy. Teraz czekamy na kolejne sukcesy a okazja już nie bawem gdyż kolejne zawody drużynowe w ramach Pucharu Świata odbedą się w Fisńskim Lahti w ten weekend :).  Trzymajcie kciuki i serdecznie zapraszam na konkurs :). Poniżej przedstawiam finałowy skok, który zapełnił złoto Kamilowi :D

Wielkie zamieszanie :P

Cześć Wszystkim ! :)
Mistrzostwa Świata pokazały, że nasza reprezentacja skacze na wysokim poziomie i może rywalizować o podium z najlepszymi. Jednak dzisiejszy konkurs okazał się ogromny zamieszaniem, które nie powinno mieć miejsca na tak wysokiej rangi wydarzeniu, które odbywa się raz na 2 lata. Rywalizacja była dzisiaj zacięta i o miejscu na podium decydowały dziesiętne punktu. Konkurs bezapelacyjnie wygrali piąty raz z rzędu Austriacy (1135,9pkt). Faworyci pomimo słabszej dyspozycji w Pucharze Świata pokazali nam, że na ważne imprezy są dobrze przygotowani do walki o najwyższe lokaty. Zwycięski team reprezentowali: najsilniejszy punkt drużyny Wolfgang Loitzl, Manuel Fettner, Thomas Morgenstern oraz Lider Pucharu Świata Gregor Schlierenzauer. Drugie miejsce w zawodach zdobyli Niemcy (1121,8pkt). W skład równo skaczącej drużyny weszli: Andreas Wank, Richard Freitag, Severin Freund oraz Michael Neumayer. Brązowy medal po wnikliwym błędzie zajęła Polska (1121pkt) !! :), którą godnie reprezentowali Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Maciej Kot oraz Piotr Żyła. Jak się okazało zajmująca drugie miejsce reprezentacja Norwegii w konkursie została przesunięta na czwartą lokatę. Błąd wynikł w czasie  pierwszej serii konkursu, podczas skoku Andersa Bardala zostały doliczone do jego noty punkty za obniżony rozbieg ( 2belki) a jechał z tego samego co jego rywale przez to Norwegia wylądowała poza podium. Dzieki temu Polacy awansowali na 3 miejsce a Niemcy na 2. Medal dla Polski możemy zawdzięczać min. Thomasowi Morgensternowi który jako pierwszy zauważył błąd i poinformował o tym Polaków. Jednak bardzo przykro zrobiło mi się Norwegów, gdyby nie ta pomyłka możliwie to oni cieszyli by się z podium zawodów jednak to jest sport i pomyłki się zdarzają. Najzabawniejszym wydarzeniem okazał się skok Manuela Fettnera. Podopiecznemu Aleksandra Pointera  podczas lądowania odpięła się narta lecz zachował on zimną krew i dojechał do lini upadków przez co nie zostały obniżone noty za styl. Dla mnie bohater zawodów, ogromne brawa :D. Na następnych lokatach uplasowali się; Japonia, Słowenia, Czechy i Włosi. Konkurs niesamowity, zabawny lecz także pełen adrenaliny. Od dana nie widziałam tak ciekawego konkursu drużynowego :), mam nadzieje że na następnych zawodach w Lahti również Polacy wskoczą na podium. Trzymajcie kciuki :) !